Wymalować, położyć kamień, a może tapetę? Opcji zdobienia ścian jest sporo. Każde mają swoje plusy i minusy. Jakie? Oto małe podsumowanie!
Coraz częściej podczas wyboru farb na ścianę sięgamy po kolory dotychczas raczej zakazane - ciemne szarości, granaty, czy odcienie czerni.
Sporą popularnością od kilku lat cieszy się również farba tablicowa. Dostępna w kilku kolorach, łatwo zmywalna, do złudzenia przypomina szkolną tablicę. :) Doskonale sprawdzi się w pokoju kreatywnego dziecka, a także w kuchni, jako miejsce domowych notatek. Ścianę dodatkowo można pokryć warstwą farby magnetycznej (pod tablicówką).
W wersji dla minimalistów - niezmiennie we wnętrzach modna jest farba biała, która jest idealnym tłem dla grafik i obrazów.
Modne tapety to także te o nadruku struktury - kamienia, betonu, pieczątek, a nawet skóry. Są zdecydowanie tańsze niż prawdziwe materiały.
Absolutnym must-have są również motywy geometryczne na ścianie. Nasza odważna propozycja to tapeta w łazience!
Odpowiedzią na marzenie o ceglanej ścianie są płytki imitujące cegłę. Na rynku można znaleźć niemal każdy odcień cegły - od ciemnych, wyglądających niemal jak przepalone wnętrze kominka, po całkiem białą cegłę w odcieniu gipsu.
Nie można również zapomnieć o betonie! Ten prawdziwy, będący elementem konstrukcji to domena wnętrz loftowych. O tym, jak urządzić salon w stylu loftowym także przeczytasz na naszym blogu.
Na rynku dostępne są również farby tynki strukturalne, które po nałożeniu na ścianę, do złudzenia przypominają strukturą oraz kolorem prawdziwy beton. Ale to nie wszystko! We wnętrzach minimalistycznych doskonale odnajdą się również płyty betonowe - nadają ścianie głębi i geometrycznego charakteru.
Malowanie - wersja tańsza
Najprostszą i zwykle najtańszą opcją zdobienia ściany jest malowanie. Na rynku dostępnych jest mnóstwo farb, które nadają się nie tylko do pokoi, ale także przestrzeni narażonych na wilgoć - kuchnia czy łazienka oraz mocne zabrudzenia - np. przedpokój lub pokój dziecięcy. Jakie są najmodniejsze farby na ściany? Zdecydowanie kolorowe. Po latach dominacji beży i kremów stawiamy na pastele -to obecnie najmodniejsze kolory we wnętrzu.Coraz częściej podczas wyboru farb na ścianę sięgamy po kolory dotychczas raczej zakazane - ciemne szarości, granaty, czy odcienie czerni.
Sporą popularnością od kilku lat cieszy się również farba tablicowa. Dostępna w kilku kolorach, łatwo zmywalna, do złudzenia przypomina szkolną tablicę. :) Doskonale sprawdzi się w pokoju kreatywnego dziecka, a także w kuchni, jako miejsce domowych notatek. Ścianę dodatkowo można pokryć warstwą farby magnetycznej (pod tablicówką).
W wersji dla minimalistów - niezmiennie we wnętrzach modna jest farba biała, która jest idealnym tłem dla grafik i obrazów.
Tapeta - jeśli tak, to jaka?
Do łask po latach banicji wróciły również tapety. Od kilku sezonów bardzo modne są tapety w motywy roślinne. I nie chodzi tu o drobne kwiatowe printy - tapeta musi być ozdobna, najlepiej w egzotyczne liście.Modne tapety to także te o nadruku struktury - kamienia, betonu, pieczątek, a nawet skóry. Są zdecydowanie tańsze niż prawdziwe materiały.
Absolutnym must-have są również motywy geometryczne na ścianie. Nasza odważna propozycja to tapeta w łazience!
Kamień, cegła, płytki
Kochasz styl loftowy? Postaw na cegłę! Jeżeli jesteś szczęśliwym posiadaczem mieszkania w kamienicy, jest spora szansa, że pod warstwą tynku odkryjesz prawdziwą, historyczną cegłę. Trzeba jednak pamiętać, że renowacja prawdziwej cegły to bardzo wysoki koszt.Odpowiedzią na marzenie o ceglanej ścianie są płytki imitujące cegłę. Na rynku można znaleźć niemal każdy odcień cegły - od ciemnych, wyglądających niemal jak przepalone wnętrze kominka, po całkiem białą cegłę w odcieniu gipsu.
Nie można również zapomnieć o betonie! Ten prawdziwy, będący elementem konstrukcji to domena wnętrz loftowych. O tym, jak urządzić salon w stylu loftowym także przeczytasz na naszym blogu.
Na rynku dostępne są również farby tynki strukturalne, które po nałożeniu na ścianę, do złudzenia przypominają strukturą oraz kolorem prawdziwy beton. Ale to nie wszystko! We wnętrzach minimalistycznych doskonale odnajdą się również płyty betonowe - nadają ścianie głębi i geometrycznego charakteru.
Fajny artykuł:) Mi podobają się jasne ściany. Tapetę jeśli już, to tylko na jedną ze ścian. Bardzo ładna kanapa jest na ostatnim zdjęciu.
mi beton
A ja lubię tapety. Niekoniecznie wielokolorowe. U siebie w salonie mam tapetę waniliową o fajnej strukturze i wygląda nieziemsko.
Przypadły mi do gustu te ściany z cegieł. Oryginalnie to wygląda. Może się skuszę i zrobię jedną taka ścianę u siebie? To jest tapeta czy cegły?
To jest tapeta z takim motywem. Widziałam prawie taką samą w sklepie.
Minimalizm mnie zawsze najbardziej fascynował ale też i najbardziej mi się podoba.Dlatego jestem za betonowymi ścianami.
Mam u siebie tynk strukturalny i jest ok. Plusem jest to, że zawsze mogę go przemalować na dowolny kolor.
Każdy powinien wybrać na ścianę tapetę, strukturę czy farbę jaka mu się podoba. Akurat w moim guście jest kolor szary dlatego mam szarą farbę. Chociaż co do betonu, też bym się skłaniała.
Tapety o nadruku struktury, ładne:) Może sobie sprawię ściany w takiej tapecie w salonie.
Kolor albo struktura. Obie wersje mi się podobają. Chyba strukturę umieściłabym w przedpokoju a kolor w salonie i sypialni.
Struktura i beton mi się podobają. Takie ściany są ozdobą w domu i wcale nie musi być na nich wiele obrazków.
Beton lub struktura. Nie przepadam za tapetami. Ale wiadomo, nie neguję jeśli komuś się podobają.
Jestem tradycjonalistką więc wybieram kolor na ścianę. Nie mówię że struktury czy tapety mi się nie podobają ale jednak kolor jest najlepszym według mnie rozwiązaniem.
Zdecydowanie beton. Wprawdzie nie mam w domu ścian o takiej betonowej stylizacji ale podoba mi się najbardziej. Może dlatego, że jestem zwolenniczką minimalizmu.
Jeśli miałabym wybierać pomiędzy betonem, tapetą a farbą to wybrałabym farbę. Z prostego powodu. Można ją po prostu szybko przemalować na inny kolor co jest wygodne np. podczas remontu.
U mnie wygrywa tapeta. Przynajmniej na jednej ze ścian a na reszcie farba. Teraz w sklepach są tak ładne tapety, że można wybrać najbardziej nam odpowiadającą. Nawet w łazience na jednej ze ścian mam tapetę. Oczywiście wodoodporną:)
Każda ze wspomnianych opcji dekorowania ścian, ma swoje wady i zalety. Mi najbardziej podoba się kolor i tapeta. Beton wygląda za "pusto". Tapeta ładnie wygląda także na jednej ze ścian. Taka trochę abstrakcja lub forma dekoracji na ścianie.
Tapety to teraz zupełnie inna bajka niż kiedyś. W sklepach jest mały wybór, ale w necie - bajka. Motywy są bardzo ładne, to już nie ten paździerz co kiedyś.
Zgadzam się, nowoczesne tapety potrafią zaskoczyć, są dobrej jakości i przede wszystkim łatwiejsze do kładzenia i potem zdejmowania. Jeśli ktoś, jak ja, ma doświadczenia związane ze zdrapywaniem tapet przedwojennych, to na pewno doceni współczesne :)
Nie polecam farby tablicowej, jeśli chcemy sami malować i nie mamy dużego doświadczenia. U nas wyszło 5 warstw, a i tak czerń nie jest doskonała... Lepiej już wynająć malarza, wierzcie mi, bo malowanie samemu kosztuje czasu, farby i nerwów. To nie jest wdzięczna farba
oj, mieliśmy to samo. Z mężem kupiliśmy farbę, w weekend odstawiliśmy młode do dziadków i uznaliśmy, że szybko pomalujemy. No i co się nad tym namęczyliśmy to nasze, 4 warstwy i dwie wizyty w markecie, uwalona podłoga i ciuchy. Nigdy więcej!
Fototapety to strasznie oklepany motyw, kojarzy mi się z lata 90-tymi